W organizowanym już po raz piąty konkursie „Dworzec Roku” Nagrodę Główną zdobył Cieszyn, natomiast w głosowaniu internautów zwyciężył kameralny dworzec w Kątach Wrocławskich.
W tegorocznej edycji po raz pierwszy przyznano również Nagrodę Specjalną dla dworca Przemyśl Główny. Wręczenie wyróżnień laureatom było jednym z punktów XII Kongresu Kolejowego, odbywającego się w Warszawie 17 listopada.
W finale tegorocznego konkursu znalazło się 10 dworców: Cieszyn, Golęczewo, Kąty Wrocławskie, Kraków Swoszowice, Krzeszowice, Lublin Główny, Radom Główny, Tuchola, Wronki i Żory. Były to obiekty różniące się wielkością, liczbą obsługiwanych podróżnych i rolą w sieci kolejowej, dworce w dużych miastach i ważnych węzłach komunikacyjnych, jak również niewielkie przystanki na liniach o mniejszym natężeniu ruchu. – Tym, co je łączyło była integracja różnych funkcji: komunikacyjnej, czyli sprawnej obsługi podróżnych, kulturowej, rozumianej jako zachowanie wartości architektonicznych i historycznych oraz społecznej, służącej integracji lokalnych społeczności, a także aktywizującej ich inicjatywy – zauważył dr hab. Andrzej Massel, dyrektor Instytutu Kolejnictwa i jeden z jurorów konkursu.
Zdaniem jurorów w najwyższym stopniu cechy te połączył dworzec w Cieszynie. Wybudowany
w 1888 r. był niewielkim przystankiem, pełniącym pomocniczą rolę w stosunku do głównego dworca w mieście. Po I wojnie światowej i podziale Śląska Cieszyńskiego główny dworzec znalazł się po czeskiej stronie granicy. Spowodowało to konieczność rozbudowy dworca w polskim Cieszynie. Jednak nadgraniczne położenie nie okazało się zaletą, obiekt pozostał niewielkim, prowincjonalnym punktem na mało istotnej trasie. Przechodził różne koleje losu, aż w pierwszej dekadzie obecnego wieku, gdy stopniowo zawieszano kursowanie pociągów do Bielska-Białej, Katowic i czeskiego Cieszyna, jego funkcjonowanie stanęło pod znakiem zapytania. Miarą upadku było zawalenie się dachu i wejścia do dawnej poczekalni. Nastąpiło to już po przejęciu dworca przez miasto, które przez dłuższy czas nie mogło znaleźć funduszy na jego remont. Kiedy jednak w końcu prace ruszyły, ich efekty okazały się spektakularne.
Odbudowany w 2018 r. dworzec – zdaniem kolejnego członka Jury, konserwatora zabytków Karola Gądzika – to bardzo spójny i harmonijny obiekt, a elementy które dołożono w ramach rewitalizacji współgrają z istniejącymi wcześniej, nie są oderwane od historycznej tkanki. Po remoncie obiekt stał się centrum komunikacyjnym miasta. Służy także pasażerom komunikacji autobusowej oraz miejskiej. Urządzono przy nim również parking dla rowerów i miniwarsztat do samodzielnej naprawy tych pojazdów. Działa też restauracja, skrytki na bagaż i bezpłatne, zadbane toalety. Pomieszczeń jest tak wiele, że pokoje wynajmują na dworcu m.in. tłumacz przysięgły języka angielskiego, kancelaria prawa kanonicznego, fizjoterapeuta oraz biuro nieruchomości. Swoją placówkę ma tam również straż miejska. Dzięki temu stacja tętni życiem nie tylko w porze odjazdów i przyjazdów pociągów.
Tym, co szczególnie zwróciło uwagę kolejnego członka Jury – Małgorzaty Kalaty, dyrektor generalnej Urzędu Transportu Kolejowego, to kwestia połączenia tradycji z nowoczesnością, dzięki czemu cieszyński dworzec jest niezwykle atrakcyjny wizualnie. Jednakże z punktu widzenia jurorki mimo wszystko najważniejsze przy ocenie finalistów były walory użytkowe: w jaki sposób pasażerowie są informowani i obsługiwani, a także jak wygląda dostępność danego dworca dla osób o ograniczonych możliwościach poruszania się.
Potwierdza to kolejny juror, dziennikarz TVP Krzysztof Ziemiec – Jestem wielbicielem architektury przemysłowej, a większość dworców, które weszły do finału tegorocznego konkursu to bardzo dobre przykłady architektury industrialnej XIX wieku. Dla mnie bardzo ważne były detale, takie jak zachowana oryginalna posadzka czy płyty ceramiczne na ścianach, które nie przeszkodziły w dostosowaniu obiektów do oczekiwań współczesnych użytkowników.
Jak dodaje dr hab. Jana Pieriegud, prof. Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, sprostanie oczekiwaniom pasażerów może decydować o konkurencyjności kolei. – Dla pasażera jest ważne to, jak wyglądają perony i ciągi komunikacyjne, jak dworzec jest zintegrowany z komunikacją autobusową i infrastrukturą dla ruchu rowerowego. Nawet takie detale jak funkcjonalność przestrzeni wspólnych czy wyposażenie w gniazdka do ładowania telefonów mogą decydować o wyborze kolei jako atrakcyjnego środka transportu – dodaje.
Poza Jury, złożonym z profesjonalistów z różnych branż, swoją nagrodę przyznali również internauci, biorący udział w głosowaniu na stronie dworzec-roku.pl. Najwięcej głosów otrzymał obiekt w Kątach Wrocławskich. Pochodzący z 1920 r. dworzec poddano w latach 2019–2021 gruntownemu remontowi poprzedzonemu badaniami konserwatorskimi. Dzięki temu przywrócono oryginalną kolorystykę elewacji oraz stolarki okiennej i drzwiowej. Ściany elewacji pomalowano na pierwotny jasnozielony kolor, natomiast uzupełnienie stanowią białe sztukaterie oraz ciemnobrązowa stolarka okienna i drzwiowa. Zrekonstruowano także drewniane wiatrołapy zlokalizowane przy wejściach od strony peronów i miasta.
Efektownie zrewitalizowany dworzec służy mieszkańcom załatwiającym sprawy w Urzędzie Miasta i Gminy oraz gościom Gminnego Domu Kultury. Część pomieszczeń została też przeznaczona na potrzeby spółek kolejowych. Do dyspozycji podróżnych oddano klimatyzowaną poczekalnię oraz nowe toalety. Zlikwidowano także bariery architektoniczne, zamontowano oznaczenia w alfabecie Braille’a oraz tablice dotykowe z planem dworca.
– Dworce, które znalazły największe uznanie w oczach Jury oraz głosujących internautów, w doskonały sposób pokazują, jaki cel udało nam się zrealizować w tegorocznej edycji konkursu. Zależało nam przede wszystkim na promocji tych obiektów, które ze swoją ofertą wychodzą poza obszar związany ściśle z przyjazdami i odjazdami pociągów, które dzięki odpowiedniemu zagospodarowaniu pomieszczeń zachęcają lokalne społeczności do traktowania dworca, jako swego rodzaju centrum życia w danej miejscowości. Zarówno dworce w Cieszynie, jak i w Kątach Wrocławskich, oprócz niepodważalnych walorów wizualnych, w doskonały sposób spełniają także rolę miejsc przyjaznych i pomocnych dla osób korzystających z szerokiego wachlarza ich usług – podkreśla Katarzyna Kucharek, prezes zarządu Fundacji Grupy PKP.
W tym roku po raz pierwszy Jury postanowiło przyznać dodatkową Nagrodę Specjalną. Otrzymał ją dworzec Przemyśl Główny. – Postanowiliśmy w szczególny sposób uhonorować niemalże symboliczną rolę, jaką ten obiekt odegrał w pierwszej fazie wojny w Ukrainie – wyjaśnia prezes zarządu Fundacji „ProKolej” dr Jakub Majewski. – Dworzec, który dwa lata temu zdobył nagrodę w naszym konkursie zamienił się w wielkie centrum przyjmowania i udzielania pomocy humanitarnej dla uchodźców i do dziś jest częścią infrastruktury kolejowej, która pozwala nieść pomoc naszym sąsiadom walczącym z rosyjską agresją – dodaje.
W poprzednich latach tytuł „Dworca Roku” zdobyły obiekty w: Wągrowcu (2018), Rudzie Śląskiej – Chebziu (2019), Goczałkowicach-Zdroju (2020) i Oświęcimiu (2021). „Nagrodę Publiczności” otrzymały natomiast kolejno dworce w: Kartuzach, Tarnowie, Przemyślu oraz we Wrocław.
Honorowym patronatem konkurs objęli: Urząd Transportu Kolejowego, Instytut Kolejnictwa, Towarzystwo Urbanistów Polskich, Stowarzyszenie Architektów Polskich i Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze. Organizację piątej edycji wsparli jako Partnerzy: Budimex S.A. – największa polska grupa budowlana, Dasag – producent wyrobów z betonu szlachetnego oraz Lagardere Travel Retail – międzynarodowy operator przestrzeni komercyjnych.